Czas na spódniczkę!

Jak to jest, że planuję dodać post i myślę sobie "dodam jutro!", co w praktyce przypada na "za tydzień". Staram się pisać dla Was jak najczęściej, ale jestem sama, a prócz bloga mam także inne sprawy, które nie pozwalają mi być tutaj tak często jakbym chciała. Wciąż kombinuję i mam nadzieję, że wkrótce uda mi się sprawić, by blog był możliwie jak najbardziej aktywny.

Lubicie stroić wasze postacie w spódniczki? Dzisiejszy post jest dla Was! Pokażę Wam kilka stylizacji z użyciem spódniczek.
Zainteresowani? Więc zapraszam do czytania!

Pierwsza stylizacja skomponowana została w neutralnych, podobnych do siebie odcieniach. Strój nie jest skomplikowany, lecz dzięki ciekawej fakturze spódniczki całość zaczyna nas intrygować. Dodatkowo złote elementy stroju potęgują wrażenie, że stylizacja nie jest jednak zwykłym, prostym strojem. Jest to przykład na to, jak jeden element potrafi ożywić komplet.

Kolejna stylizacja powstała dzięki użyciu ciekawej, asymetrycznej spódnicy oraz bordowego sweterka. Do stworzenia owej stylizacji nie użyłam wielu elementów, jednak interesujący krój spódnicy, a także niebanalne buty sprawiają, że obok takiego stroju nie można przejść obojętnie.

Powyższa stylizacja jest jedną z moich ulubionych stylizacji, jakie udało mi się stworzyć. "Lekki" sweterek dodany do fioletowej spódniczki dał efekt kontrolowanej niedbałości, która w tym wydaniu prezentuje się wyjątkowo korzystnie. Brązowe elementy stroju uzupełniają się, a fioletowe skarpetki nawiązują do kolorystyki spódnicy, a także podkręcają klimat stylizacji. 

Kolejna stylizacja zalicza się do tych eleganckich, utrzymana jest w dwóch kolorach - czarnym i białym. Czarna spódniczka z kropeczkami przełamuje nieco "surowy" klimat. Biała marynarka z czarnymi brzegami nadaje szyku, a biała koszula z wycięciem jest ciekawym zamiennikiem zwykłej, białej koszuli. 

Co myślicie o tych stylizacjach? Lubicie używać spódniczek czy wolicie inne elementy?

PS: Chcecie bym wymieniała pod stylizacjami skąd pochodzi dana rzecz? Pytam ze względu na to, że jest to dość czasochłonne, a nie wiem czy z linków korzystacie.