'You didn't miss me'

Hej. Po bardzo długiej przerwie wracam do blogowania, tęskniliście? Myślę, że czuję się na tyle dobrze, by móc na spokojnie i w miarę składnie pisać notki. Mniejsza z tym. Ostatnio polubiłam tworzenie różnorakich fryzur. Na dłuższą metę może nie jest to dobre wyjście, bo po jakimś czasie brakuje koncepcji, przynajmniej w moim przypadku. Niemniej jednak uważam, że jest to świetna sprawa i można sklecić coś naprawdę dobrego. Dzisiaj pokażę Wam trzy przykładowe zestawienia, jak je tworzyć i moje kreacje, które wiążą swraz z tym
.

(makijaż, piercing, piegi, sukienka, papieros, bransoletka, ombre, tatuaż - OB; tatuaż serduszka - Rakuen; pasek, buty - Bitemarks)

Widząc złotą sukienkę nasze myśli zaczynają krążyć wokół dziewczęcych, delikatnych zestawów. Aczkolwiek pozwoliłam sobie dobrać do tego ciemne dodatki i nadać twarzy nieco znudzony wygląd.

(makijaż, tunele, septum, getry, bransoletka, pierścionek, papieros, plecak, włosy - OB; gorset - Bitemarks; kamizelka - Parsley; buty - Daybreaker)
Tutaj postawiłam na ciemne kolory. Getry z motywem moro oraz turkusowe włosy sprawiają, że stylizacja nie jest całkowicie czarna. Twarz pełna oburzenia, zaniepokojenia podkreśla charakter stroju.

(czapka, włosy, kolia, makijaż, piegi, piercing - OB; spodnie, pierścionek - Vo Anne; tatuaże - Avis; torba - Paper Moon; bluzka, buty - Bitemarks)

Jak się okazuje pastelowe, słodkie kolory mogą doskonale współgrać z czarnymi elementami. Włosy, czapka oraz spodnie stanowią jakby odrębną bajkę. Twarz przepełniona piercingiem wydaje się być obojętna.

A Wy? Jakie macie zdanie na ten temat? Jak Wam się podobają moje zestawienia i czy lubicie się bawić w takie rzeczy? :)