Tak, dokładnie tak - nowy na pokładzie! Po raz pierwszy w historii bloga, stołek redaktora objął osobnik płci przeciwnej, czyli mężczyzna. Tak, jestem mężczyzną i będę w najbliższej przyszłości dla Was pisać, prawdopodobnie.
Dzisiaj będzie trochę szafiarsko, ponieważ celem tego mojego "działu", będzie przybliżenie Wam, sylwetek polskich, modowych bloggerek. Jako pierwsza na odstrzał pójdzie
Alicepoint.
Według mnie, zaraz po Macademian Girl, o której też na pewno KIEDYŚ napiszę, najlepsza polska szafiarka.
Alicepoint, czyli
Alicja Zielasko, mieszka i rozwija swoją karierę, w stolicy Anglii - Londynie. Stała bywalczyni na angielskich, jak i polskich pokazach mody. Karierę modowej blogerki rozpoczęła niespełna 5 lat temu. Od tamtej pory cieszy się wielką popularnością, w Polsce, jak i w Anglii. Ma na swoim koncie wiele publikacji w prestiżowych pismach branżowych, np. we włoskim VOGUE, który postanowił przybliżyć swoim czytelnikom jej sylwetkę. Współpracowała z polską marką
Paprocki&Brzozowski, której owocem był autorski projekt bloggerki w postaci bluzy oraz koszulki. Wzięła udział w kolaboracja ze znaną sportową marką -
Reebok Classic.
Alicepoint w swoich stylizacjach łączy styl brytyjski ze skandynawskim. Eskperymentuje - do spodni dresowych zakłada szpilki, łączy lamparcie futro z letnimi sandałami.
 |
| Stylizacja inspirowana stylem szafiarki. |
Do białego, sportowego topu dobrałem czarną, ołówkową spódnicę z głębokim rozcięciem. Białe futro idealnie pasuje do białych szpilek z czarnymi wstawkami. Jeśli chodzi o dodatki, w stylu Alicepoint panuje totalny minimalizm, więc ograniczyłem się tylko i wyłącznie do białej kopertówki.
futro, makijaż, septum, kopertówka -
OB;
A Ty, co sądzisz o stylu Alicji Zielasko?
Stylizacja nie w moim stylu.
OdpowiedzUsuńAle, jak najbardziej poprawna :)
Miło się czytało twój post ;D
Życzę powodzenia!
Ale zajebista stylizacja
OdpowiedzUsuńZaintrygowałeś mnie tym postem i biję brawo za wybranie takiego tematu na notkę :) Rozumiem co chciałeś wyrazić robiąc taką, a nie inną stylizację, ale na Twoim miejscu przełamałabym to połączenie złotym dodatkiem, lub szpilkami w cielistym kolorze. Życzę powodzenia i rozwijaj skrzydła :))
OdpowiedzUsuńMatko, jak ja dawno nie przeglądałam żadnych blogów o FS. Dla Ciebie zrobię wyjątek, mimo że moja intuicja mówi mi wiesz co XDD Nie no, mam nadzieję, że będziesz tu dłużej, niż mi się wydaje, że będziesz, bo zawsze dodajesz coś specjalnego do każdego bloga, na którym piszesz no i kocham Cię, i w ogóle och ach <3
OdpowiedzUsuń` Lubię minimalizm zarówno w wydaniu Alicji, jak i cenię go sobie w swoich własnych stylizacjach. ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna notka. Ciekawy pomysł i ładne słownictwo. Oby tak dalej i życzę powodzenia w naborze!
OdpowiedzUsuń